Witajcie wakacyjnie chociaż już pourlopowo. Dziś szybki post ale za to z całkowitymi nowościami.
dawno temu robiłam bransoletki techniką makrama. A dziś przedstawiam wam połączenie tego co robiłam kiedyś a czym zajmuję się obecnie. Czyli moją ukochaną żywicą.
A oto efekt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarze! Liczy się dla mnie zdanie każdego. Wasze opinie pomagają mi bym się jeszcze bardziej rozwijać.
Zanim coś napiszesz pamiętaj, że:
-Nie akceptuję komentarzy zawierających jakiekolwiek linki do jakichkolwiek stron czy blogów.
-Odwiedzam wszystkie blogi komentujących przez Wasze profile na blogerze, więc nie zaśmiecaj komentarzy linkami.
-Wulgarne i anonimowe komentarze również nie są akceptowane.