niedziela, 8 lipca 2018

Owady

A teraz zdjęcia na których próbowałam uwiecznić najmniejszych mieszkańców mojej działeczki. Było kilkadziesiąt zdjęć, ale najpiękniejsze i udane są poniżej. 
To nie lada wyczyn by uchwycić owada na zdjęciu i to gdy cały czas się rusza.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za komentarze! Liczy się dla mnie zdanie każdego. Wasze opinie pomagają mi bym się jeszcze bardziej rozwijać.

Zanim coś napiszesz pamiętaj, że:
-Nie akceptuję komentarzy zawierających jakiekolwiek linki do jakichkolwiek stron czy blogów.
-Odwiedzam wszystkie blogi komentujących przez Wasze profile na blogerze, więc nie zaśmiecaj komentarzy linkami.
-Wulgarne i anonimowe komentarze również nie są akceptowane.