Jak to zrobiłam

Jak powstawały niektóre z mich prac.
Jeśli potrzebujecie pomocy piszcie a jak wykonacie coś podobnego to pochwalcie się.
Miłej zabawy.



****************************************
SZKLARNIA Z KAKTUSAMI

Potrzebne:
-duży słój
-ziemia
-żwirek
-piasek
-kartka papieru
-kaktust
-rękawiczki gumowe
-patyczek do sadzenia
-dekoracje


























****************************************
CHOINECZKA 



















A tu pozostałe zdjęcia:


****************************************
KRÓLICZKI TILDA

Na specjalne zamówienie stworzyłam pięć króliczków. 
Każdy w innym ubranku.
Króliczki to wesoła gromadka która pojechała do Warszawy.
Wszystko robione ręcznie ze szczegółami.
A oto jak powstawały.


























A tu gotowe króliczki.


****************************************
ODNOWA STAREJ KONEWKI

Witajcie jak już wiadomo nie tylko biżuteria jest moją pasją.
 W sezonie letnim jest to głównie działka dla tego mniej powstaje biżuterii.
 Na działce też czasem coś tworzę tylko w kierunku ogrodniczy. 
Dziś pokażę wam jak odnowiłam starą konewkę niewielkim kosztem. 
W sumie to zerowym bo wszystko miałam na działce. 
Wystarczyła stara metalowa konewkę, spray do metalu w jasnym kolorze,  lakier do metalu ciemny pędzel, szablon i gąbeczka. 
A oto efekt.






****************************************
LALA TILDA

-materiał beżowa bawełna (nie ze streczem)

-wykroje, wzory

-igła do szycia ręcznego

-ołówek

-szpilki
-nić do włosów mocna

-nić do szycia na maszynie (biała lub beżowa)

-nić beżowa grubsza do szycia ręcznego
-nożyczki
-maszyna do szycia



Szablon lalki można znaleźć w internecie, wycinamy i układamy na podwójnie złożonym materiale, pamiętajmy że dane elementy musimy odrysować kilka razy

Odrysowane elementy przypinamy szpilkami by nie przesuwały się

 Zaczynamy szyć, na początki spróbujmy sobie ściegi, wybieramy najbardziej ścisły prosty
Zanim przeszyłam wszystko przeprasowałam cały materiał by łatwiej się szył.
Po przeszyciu  każdy element wycinamy osobno zostawiając sporo materiału po bokach 
Można wyciągnąć szpilki
Teraz odcinamy pozostałości materiału tak by po każdej stronie zostało ok 5 mm materiału od szwu
Tak to mniej więcej ma wyglądać
Ja każdy kawałek ponacinałam by ładnie się układał po wywinięciu
Zaczynamy wywijanie, nie jest to łatwe ale można pomóc sobie ołówkiem lub pęsetą
Ściegi muszą być mocne a materiał nie rozchodzący się, w przeciwnym razie przy wywijaniu może wszystko puścić
Tak wyglądały wszystki elementy wywinięte na prawą stronę.
Zaczynamy wypełniać. Z racji że to moja pierwsza lalka to nie chciałam inwestować i wykorzystałam do wypełnienia wnętrze starej poduszki. Ale przestrzegam grube i skulkowane wypełnienie może deformować lalkę i nie łatwo się je wkłada. Ja już wiem że nigdy już nie wykorzystam starego wypełnienie a do tego wepchałam ile się dało i lalka jest twarda, miałam straszne problemy by zszyć wszystkie elementy razem.
Dajemy nowe delikatne wypełnienie i tylko tyle by nadać kształt i lalka była mięciutka.
Ale to dopiero moje początki.
 Takie nogi wypełniamy do połowy (do zgięcia kolan)
 I przeszywamy wzdłuż
A następnie drugą część i zaszywamy całość.
Tak to ma mniej więcej wyglądać.
Teraz wypychamy ciała  od głowy do pasa. i doszywamy nogi, najpierw z przodu, potem dopełniamy pozostałą część ciała, a następnie zaszywamy całość z drugą częścią nóg. U mnie było to ręczne doszywanie ponieważ jak już pisałam lala była za twarda i nie podeszła pod maszynę.
Tak to u mnie wyglądało.
 A teraz rączki. Wypełniamy.
 I doszywamy. To już trzeba zrobić ręcznie.
 Pamiętajmy by równo doszyć obie strony.
A to cała zeszyta lala .
Mój kotek nie opuszcza jej na krok.
 Każdy może wykończyć Tildę jak tylko chce.
Ja mam wizję w kolorze czarnym.
A więc włosy muszą być bardzo długie (jak moje) i oczywiście czarne (jak kiedyś moje)
Nawijamy włóczkę na jakiś przedmiot, ja na szklaną deskę.
 I przecinamy z jednej strony.
 Ja zaczęłam doszywanie od góry głowy. Bardzo mocną poliestrową nitką szyjąc po dwa paska włosów. Tak jedno pasko przy drugim. Musiałam przeszyć dwa razy by włosy nie wychodziły.
 Przyszywałam pasma do linii uszów.
 Tak wyglądało to z włosami tylko z przodu.
Narysowałam z tyłu głowy łuk po którym szyłam dolną część włosów.
 Środek zostawiłam pusty bo włóczka jest dość gruba i włosów było by za dużo. Ale środka nie będzie widać.
Z włosami.

 A teraz takie wykończenie mi się wyobraziło.
Wąziutka satynowa tasiemka.

 Nóżki.
 Tasiemka przyszyta w każdym miejscu na łączeniach.
Rączki.
A oto końcowy efekt.


Lala nie jest skończona. Teraz musze znaleźć materiał (bawełniany) z którego uszyję sukienkę. Ale to jeszcze trochę potrwa zanim ją skończę.
Mam nadzieję że trochę wam podpowiedziałam i ktoś z was spróbuje swoich sił i uszyję swoją własną lalkę Tildę.
****************************************
KAWOWE JEŻYKI

-pianka do montowania okien
-nożyk do tapet
-farba akrylowa
-sznurek bawełniany
-ziarenka kawy
-klej na gorąco
-oczka, ziele angielskie, żołędzie, anyż
Formowanie


Malowanie
 A to efekt po klejeniu
Cała rodzinka.
I jak wam się podobają?







****************************************
DŻEWKO KAWOWE
 -pistolet do kleju na gorąco (+4 laski kleju 11mm, może być mały)
-doniczka lub coś innego na podstawę
-kula styropianowa (lecz lepsza będzie plastikowa)
-ziarenka kawy (ja zużyłam około 250g)
-patyczek lub rurka (na pieniek naszego drzewka)
-sznurek lniany lub inny
-nożyczki
-pianka montażowa lub coś innego do umocowania
-nożyk do przycięcia pianki
-mata zabezpieczająca stół przed zabrudzeniem  
1. Patyczek mocujemy w kuli styropianowej lub kleimy do plastikowej. Pamiętajcie że musi być to stabilne
-kulę styropianową trzeba obłożyć materiałem ponieważ klej go topi, przy kuli plastikowej jest to niepotrzebne
2.Zaczynamy oklejać kulę ziarenkami, ziarenka na początku kleiłam stroną płaską do kuli, bardzo ściśle. 
-kleimy całą kulę starając się zostawiać jak najmniej wolnego miejsca

-tak wygląda pierwsza warstwa
3.A teraz kleimy druga warstwę układając ziarenka odwrotnie niż poprzednio



 -kleimy bardzo przylegle całą kulę




 -ziarenka powinny zakryć wszystkie dziurki z pierwszej warstwy




4.Następnie zaczynamy zdobić doniczkę. Ja wymyśliłam tak ale każdy może zdobić jak chce.




-pierwszą warstwę na płasko tak jak zaczynaliśmy kulę i drugą tak samo jak pierwszą. Ja okleiłam tylko kawałek doniczki.

 5.Następnie zaczęłam owijać wolną część doniczki sznurkiem też używając kleju.
 -zrobiłam też dwie warstwy sznurka by zakryć to co nie zakryła pierwsza warstwa
 -sznurek kleiłam jeszcze trochę w środku dla ładniejszego efektu
 6.Kolejnym klejeniem było owinięcie patyczka sznurkiem. Też dwie warstwy. Sznurek okleiłam tylko do miejsca gdzie będzie zakryty.
7. Teraz czas na przymocowanie góry do doniczki. Ja najpierw ustawiłam patyczek na środki, przywiązałam go tak by się nie przesuną.
8. Napełniłam doniczkę pianką montażową. Pamiętajcie że ma bardzo dużą wyporność i napełniamy tylko 1/3 pojemnika. Uwaga na to by się nie ubrudzić!
-pianka stygnie dobę do tego czasu nie ruszać nic
 9. Po zastygnięciu równamy nożykiem powierzchnię pianki by była płaska. Ja docięłam jeszcze kawałek korka by zakryć piankę ale można też użyć zwykłego kartonika
10.Teraz przyklejamy ziarenka na docięty korek . Takim samym sposobem jak kulę
-robimy dwie warstwy
-staramy się by nie było prześwitów
11.Na zakończenie zrobiłam małe kokardki ze sznurka którym owijałam doniczkę i przykleiłam kilka dla dekoracji, ale wykończenie może być dowolne.
A taki wyszedł mi efekt końcowy. 
****************************************
 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za komentarze! Liczy się dla mnie zdanie każdego. Wasze opinie pomagają mi bym się jeszcze bardziej rozwijać.

Zanim coś napiszesz pamiętaj, że:
-Nie akceptuję komentarzy zawierających jakiekolwiek linki do jakichkolwiek stron czy blogów.
-Odwiedzam wszystkie blogi komentujących przez Wasze profile na blogerze, więc nie zaśmiecaj komentarzy linkami.
-Wulgarne i anonimowe komentarze również nie są akceptowane.